Poseł Antoni Stryjewski (Ruch Katolicko-Narodowy)

Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polacy pamiętają Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Pamiętają, jakie życie prowadził, co mówił, z kim przestawał, co pisał. Naprawdę pamiętają, że prowadził się różnie, że pisał słowa niekiedy bardzo trudne dla Polski, że nobilitował swoją osobą poety towarzystwo całkiem poważnie niesłużące Polsce dobrem. Tylko całkiem młodzi mogą się nauczyć Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego jako poety bez przeszłości, bo w tomikach wybranej poezji znajdują słowa tylko ładne, ciepłe, jakby swoje. Nie chcemy mącić tego obrazu poety. Niech żyje z niego to, co było piękne. Dlatego nie chcemy, aby angażując Sejm do promocji wątpliwego jubileuszu narodzin i jubileuszu śmierci Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, nie uruchamiani słów całej trudnej prawdy o poecie. Niech ta życzliwa część pamięci rozrasta się dzięki zaangażowaniu rodziny, przyjaciół, środowisk twórczych, wydawców, samorządów. Nikt tym wszystkim ludziom i środowiskom życzliwym nie będzie przeszkadzał. Jesteśmy za tym, by piękny język poety rozbrzmiewał w polskiej szkole, rozpowszechniał się w polskiej książce, dopełniał słowami muzykę polskiej piosenki. Dlatego, państwo wniskodawcy, prosimy, nie wciągajcie polskiego Sejmu do tych jubileuszy poety. Prosimy o wycofanie projektu uchwały. Zostawny piedestały narodu mężom stanu i bohaterom. Dziękuję pięknie. (Oklaski)