JULIAN TUWIM [*]
Ciężkie i smutne miałem dni: śmierć Gałczyńskiego wstrząsnęła mną do głębi. Długa, nawet nieustająca będzie żałoba każdego poety polskiego po tym Wielkim Czarodzieju. (14 XII 1953)
Hołdy
A cóż to za makabryczna kolejka?
Kto do cienia z hołdami się tłoczy?
Dobrze, Cieniu, że masz martwe oczy,
Jeszcze lepiej, że i usta twoje
ćmierć wieczystym zamknęła spokojem,
Miłosierna ćmierć Dobrodziejka.
A najlepiej, że już nie masz siły…
(grudzień 1953)
[KIRA GAŁCZYŃSKA, Zielony Konstanty]